Zmiana sezonów, zazwyczaj wiąże się z porządkami w garderobie. Po przeglądzie szafy okazało się, że brakuje mi kilku rzeczy, które chciałabym dokupić na ten sezon. Niestety coraz trudniej jest mi znaleźć coś, co mi się podoba. Nie wiem, czy jest to związane ze zmianą mojego podejścia do zakupów, czy też ze spadkiem jakości ubrań dostępnych w sklepach. W każdym razie poszukiwania nie będą łatwe i na pewno będę je musiała rozłożyć w czasie, żeby się nie zniechęcić.
Klapki na wakacyjny wyjazd. Przydatna rzecz do wyskoczenia na plaże. Wcześniej miałam japonki, ale nie są one zbyt przyjazne dla stóp.
Okulary przeciwsłoneczne. To nie tylko mody dodatek, ale także ochrona wzroku, dlatego pora zainwestować w jakiś porządny i twarzowy model.
Strój kąpielowy, do niedawna wisiał na liście życzeń, ale dosłownie kilka dni temu udało mi się go kupić.
Bluzki i T-shirty. Najlepiej z dobrym składem, o luźniejszym kroju.
Spodnie z wysokim stanem. Brakuje mi klasycznych spodni z prostą nogawką i wysokim stanem. Najlepiej w kolorze czarnym lub ciemnego jeansu. Takich spodni jest mnóstwo, ale jednak trafić na takie, które będą dobrze leżeć, nie jest łatwo.
Czarne sneakersy, czyli sportowe buty w nieco bardziej eleganckim wydaniu. Najlepiej całkowicie czarne, z czarną podeszwą.
Trzymajcie kciuki za realizację wishlisty. Możecie podrzucić Wasze propozycje, jeśli widzieliście coś fajnego w konkretnym sklepie.
Czy wasze szafy są już gotowe na sezon wiosna/lato?