Marzą
mi się cienie Natasha Denona. Nie mam upatrzonej konkretnej palety,
możliwe, że zdecydują się na 5tkę w kolorze Sunset. Mam ochotę spróbować
sławnych błysków z Glam Shop. Cienie tej marki od lat cieszą się
niesłabnącą popularnością. Od pojedynczych wkładów wolałabym paletę,
dlatego czekam na wersję kolorystyczną, która będzie mi odpowiadać.
W oko wpadły mi 9tki cieni do Eveline oraz paleta do oczu i twarzy Christian Laurent, ewentualnie Revolution Pro True Love Eye and Cheek Palette. Nadal szukam idealnej, multifunkcyjnej palety na wyjazdy. Niedawno pisałam o palecie Milani All-Inclusive, ale jej kolorystyka nie do końca przypadła mi do gustu.
Podkłady
L'Oreal Paris True Match, tego klasyka chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Nie wiem jak to się stało, ale ciągle nie miałam okazji go wypróbować. Better Than Perfect, drogeryjny podkład o dobrym kryciu, który cieszy się dobrymi opiniami w intrenecie. Claresa Liquid Perfection, polecany m.in. przez Maxineczkę. Po obejrzeniu testów, mam wrażenie, że może się u mnie sprawdzić.
Korektory
Eveline Liquid Camouflage oraz Rimmel Multi-Tasker, które mają być tańszymi zamiennikami kultowego korektora Tarte Shape Tape.
Pudry
Przydałby mi się dobry puder wygładzający tzw. blurring powder. Jeśli macie coś ciekawego do polecenia, to koniecznie dajcie znać w komentarzach. Na tą chwilę, na liście mam kilka propozycji: Eveline Variete puder do twarzy z lawendą i skwalanem, Paese Puff Cloud puder do twarzy oraz Huda Beauty Easy Bake Loose Baking & Setting Powder. Do tej kategorii wrzucam również puder pod oczy Hean we współpracy ze Stylizacje TV.
W kategorii rozświetlaczy kuszą mnie dwa produkty, jeden drogeryjny, drugi trochę droższy. Pierwszym z nich jest Catrice More Than Glow, drugim, dobrze znany theBalm Mary-Lou Manizer.
Tusze
Mam spory zapas tuszy do rzęs i nie lubię otwierać kilku na raz, ale ciągle szukam ideału. Chyba pora wypróbować mocno polecany tusz do rzęs Eveline z serii Variete.
W kategorii pielęgnacji jest dosyć skromnie, ponieważ kuszą mnie tylko cztery produkty. Dwa z nich to filtry do twarzy: Eveline nawilżająco-ochronny krem do twarzy SPF 50 z witaminą C oraz Holika Holika Aloe Waterproof Sun Gel SPF50. Oprócz tego, mam ochotę poznać peeling enzymatyczny z kompleksem kwasów AHA Veoli Botanica oraz plasterki na niedoskonałości Pixi.
Napiszcie w komentarzach czy znacie, któryś z tych produktów i czy jest on waszym zdaniem warty zakupu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)