Od ostatniego posta z zakupami minęło już trochę czasu, więc pora na aktualizację. Co prawda nowości nie jest dużo, ale myślę, że i tak warto o nich wspomnieć. We wpisie z przeglądem rozświetlaczy, róży i bronzerów wspominałam, że brakuje mi matowego bronzera i udało mi się go kupić. Skusiłam się na paletkę do konturowania Catrice Holiday Skin. Znajduje się w niej bronzer i rozświetlacz. Zakup dosyć budżetowy, ale kupiony z polecenia, więc na razie jestem zadowolona.
Nie mogło zabraknąć moich ulubionych kremów do depilacji Veet z gąbeczką. Kupuję je od lat i pewnie jeszcze nie raz do nich wrócę.
Przy panujących upałach i ostrym słońcu, nie można zapomnieć o ochronie przeciwsłonecznej. Do twarzy używam kremu Garnier Ambre Solaire SPF 50+. Niedawno otworzyłam opakowanie, więc jeszcze za wcześnie na recenzję, ale na pewno dam znać na Insta lub na blogu jak się sprawdza.
Ostatnią nowością jest żel pod oczy Aloesove. Produkt miałam już wcześniej, z pudełka Pure Beauty, ale dopiero niedawno zaczęłam go używać, dlatego znalazł się w nowościach.
Co ciekawego ostatnio kupiliście?
Jakiego filtra SPF do twarzy używacie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)