Wiele dobrego słyszałam o podkładzie Eveline Wonder Match, dlatego postanowiłam go przetestować. W międzyczasie, prócz wersji podstawowej pojawiła się, także rozświetlająca formuła o nazwie Eveline Wonder Match Lumi. W dzisiejszym wpisie postaram się porównać te dwa podkłady.
Opakowania podkładów są do siebie bardzo podobne. Jest to masywna, szklana buteleczka z matowego szkła z pompką. Różnią się w zasadzie tylko detalami, takimi jak kolor zakrętki. Oba kosmetyki mam w kolorze nr 5. Są to dosyć jasne odcienie, mocno do siebie zbliżone, mimo, że ich nazwy są inne. Kolor Light Neutral wydaje się trochę jaśniejszy od Light Porcelain, ale jest to znikoma różnica, niewidoczna na skórze.
Klasyczna wersja Eveline Wonder Match ma satynowe wykończenie, w kierunku matowego. Jest to podkład o średnim kryciu, które można budować. Bardzo dobrze wygląda na skórze, jest dosyć lekki, nie tworzy efektu maski. Nie daje płaskiego matu, buzia wygląda naturalnie. Po przypudrowaniu trzyma się na tłustej skórze klika godzin i schodzi dosyć równomiernie. Nie powoduje przesuszania. Jest to bardzo komfortowy w noszeniu, średnio-kryjący podkład drogeryjny, do którego chętnie będę wracać.
Czym różni się wersja Lumi?
Eveline Wonder Match Lumi, jak sama nazwa wskazuje jest podkładem rozświetlającym. Ma delikatne drobinki, które mają odbijać światło i dodawać skórze blasku. O dziwo, poziom krycia jest mocno zbliżony do wersji klasycznej, co dla mnie jest dużym plusem. Trwałość tego podkładu jest trochę mniejsza, ale na jego korzyść przemawia filtr SPF20. Ogólnie nie przepadam za rozświetlającymi fluidami, bo nie chcą się trzymać na mojej buzi. Ten produkt wypadł pod tym względem nieźle. Dla mojego typu cery lepiej sprawdził się matowy klasyk, ale buteleczkę Lumi z przyjemnością zużyję latem.
Uważam, że oba podkłady są godne uwagi, a wybór powinien być dedykowany typem skóry i efektem jaki chcecie osiągnąć. U mnie na pewno na stałe zagości Eveline Wonder Match w wersji klasycznej.
Miałyście okazję poznać ten kosmetyk?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)