Choć kalendarzowa wiosna już za nami, to pogoda ciągle potrafi płatać figle. Pocieszam się myślą, że ciepłe dni są w zasięgu ręki, nieco ponad miesiąc i mamy maj. Z majówką wiążę spore nadzieje, pamiętam, że w zeszłych latach zdarzyło mi się grillować, a nawet opalać w pełnym słońcu. Z nadejściem dobrej pogody wyciągamy z szafy lekkie, przewiewne rzeczy. Letnie kreacje nieraz odkrywają ramiona lub dekolt i aby dobrze się prezentowały należy założyć do nich odpowiednią bieliznę. Poniżej znajdziecie kilka praktycznych wskazówek.
Odsłonięte ramiona
Sukienki i topy w kroju hiszpanki były niekwestionowanym hitem zeszłego lata. Mam wrażenie, że i w tym roku tłumnie pojawią się na ulicach. Do tego typu ubioru najlepiej pasuje bardotka, czyli stanik z odpinanymi ramiączkami i szerszym pasem, który stabilnie podtrzymuje biust.
Lekkie, (pół)prześwitujące tkaniny
Najlepszym i najbardziej bezpiecznym wyborem będzie biustonosz w cielistym kolorze, który nie odznacza się pod ubraniem. Czarny stanik do białej, przeźroczystej bluzki wygląda nieelegancko i nikt nie przekona mnie, że jest inaczej.
Zwiewne sukienki i luźne topy
Mówi się, że dobrze dobrana bielizna to taka, której nie widać, ale akceptowalne są małe odstępstwa od tej reguły. Delikatne, koronkowe topy bez usztywnienia czyli tzw. bralette podbiły serca nie tylko nastolatek. Wiele modeli można zestawiać w stylizacjach, w których są częściowo widoczne.
Duże dekolty
Do dużych dekoltów polecam biustonosze z niskim mostkiem i cienkim łączeniem między miseczkami lub staniki do „zadań specjalnych” z obniżonym łączeniem.
Modele, które widzicie na zdjęciach pochodzą ze sklepu mojafantazja.pl. Na stronie znajdziecie bogaty wybór bielizny m.in. modelujące biustonosze push-up w wielu wzorach, kolorach i bogatej rozmiarówce.
Jaki jest Wasz ulubiony fason?
Przywiązujecie wagę do doboru odpowiedniego modelu do typu kreacji?
Zobacz także: