piątek, 6 stycznia 2017

Morelowy peeling do twarzy Yves Rocher – czy się sprawdził?


Jako właścicielka skóry tłustej lubię mocne zdzieraki, które pomagają oczyścić i wygładzić skórę. Coraz częściej skłaniam się jednak ku naturalnej pielęgnacji, a że marka Yves Rocher kojarzy mi się z kosmetykami naturalnymi, wrzuciłam do koszyka peeling z pudrem z pestek z moreli.

Kosmetyk znajduje się w małym, bo mieszczącym zaledwie 50 ml opakowaniu. Tubka wykonana jest z miękkiego, przezroczystego plastiku, który umożliwia kontrolowanie zużycia. Posiada wygodne zamknięcie typu klik. Konsystencja produktu jest kremowa, z drobnymi ziarenkami. Kuleczek pelingujących jest sporo, nie mają ostrych krawędzi, dzięki czemu złuszczanie jest bardzo delikatne. Do uzyskania pożądanego efektu potrzebna jest spora ilość produktu. 
 

Kosmetyk ma przyjemny, owocowy zapach. Zdecydowanie czuć tutaj morelę i to bez chemicznej nuty. Wygląd i zapach są zdecydowanie na plus, ale samo działanie jest dla mnie za słabe. Peeling znika w tempie ekspresowym, a niestety do tanich nie należy. Patrząc na skład, mam wrażenie, że nie jest on najlepszy, ale nie jestem specjalistką w tej kwestii, więc ocenę zostawiam Wam. 
 

Skład:
Aqua, Stearic Acid, Methylpropanediol, Prunus Armenica Seed Powder, Glycerin, Potassiumhydroxide, Anthemis Nobilis Flower Water, Xanthangum, Phenoxyethanol, Cetearyl Alcohol, Disocium Lauryl Sufosuccinate, Hydrogenated Castor Oil, Sodium Cocoyl Isethionate, Zea Mays Starch, Parfum, Panthenol, Tetrasodium EDTA, Limonene, Sodium Benzoate, Citric Acid, Potassium Sorbate, CI14700, CI19140, CI77891

Produkt całkiem przyjemny, o delikatnym działaniu, pewnie sprawdzi się dla wrażliwych cer. Dla mojej tłustej cery jego działanie nie było wystarczające, dlatego nie planuję ponownego zakupu w przyszłości.

Cena: 21,90 zł / 50 ml