Za kosmetyczne podsumowanie grudnia wzięłam się bardzo wcześnie w tym roku, bo przed wyjazdem do domu na Święta. Być może czekając do ostatniego dnia zebrałabym trochę więcej „zużytków”, ale patrząc na moje 10 szt., myślę, że i tak nie jest źle.
W grudniu zużyłam:
1) Jagodowo-waniliowe podgrzewacze Bispol
Bardzo lubię ten zapach, szkoda, że nie jest ciut mocniejszy przy paleniu.
Więcej o nich przeczytacie tutaj.
Kupię ponownie.
2) Spray do butów Nivelazione
Niedrogi a w miarę skuteczny. Pisałam o nim tutaj.
Kupię ponownie.
3) Płyn micelarny Biolaven
Bardzo dobrze się u mnie spisał, w dodatku ładnie pachniał.
Pełną recenzję znajdziecie tutaj.
Kupię ponownie.
4) Żel do mycia twarzy Biolaven
Podobnie jak poprzednik zadowolił mnie swoim działaniem.
Recenzja.
Kupię ponownie.
5) Naturalne, greckie mydło oliwkowe
Dostałam je od siostry, która kupiła je podczas wakacji i od razu je pokochałam.
Sekretem jest prosty i krótki skład. Czasem mniej znaczy więcej.
Kupię ponownie.
6) Płatki kosmetyczne BeBeauty z aloesem
Wolę różową wersję, ale ta też była całkiem w porządku.
Bardzo lubię ten zapach, szkoda, że nie jest ciut mocniejszy przy paleniu.
Więcej o nich przeczytacie tutaj.
Kupię ponownie.
2) Spray do butów Nivelazione
Niedrogi a w miarę skuteczny. Pisałam o nim tutaj.
Kupię ponownie.
3) Płyn micelarny Biolaven
Bardzo dobrze się u mnie spisał, w dodatku ładnie pachniał.
Pełną recenzję znajdziecie tutaj.
Kupię ponownie.
4) Żel do mycia twarzy Biolaven
Podobnie jak poprzednik zadowolił mnie swoim działaniem.
Recenzja.
Kupię ponownie.
5) Naturalne, greckie mydło oliwkowe
Dostałam je od siostry, która kupiła je podczas wakacji i od razu je pokochałam.
Sekretem jest prosty i krótki skład. Czasem mniej znaczy więcej.
Kupię ponownie.
6) Płatki kosmetyczne BeBeauty z aloesem
Wolę różową wersję, ale ta też była całkiem w porządku.
Wytrzymałe, nierozwarstwiające się i tanie.
Kupię ponownie.
7) Szczoteczka do zębów Colgate 360°
Moja ulubiona szczoteczka. W zasadzie kupuję ją bez przerwy, choć ostatnio coraz częściej myślę o zakupie elektrycznej.
Kupię ponownie.
8) Velvet nawilżany papier toaletowy
Moim zdaniem był słabo nawilżony, pod koniec zaczął wysychać.
Nie kupię ponownie.
9) Puder matujący Essence
Bardzo go lubię, ponieważ dobrze matuje i utrwala makijaż. Mogę go nakładać kilka razy dziennie na podkład, ponieważ kolejne warstwy nie są widoczne, a mimo to matuje cerę.
Kupię ponownie.
10) Eveline Slim Extreme 4D diamentowe serum wyszczuplające
W zasadzie działanie było w porządku, ale błyszczące drobinki bardzo mnie irytowały. Nie rozumiem po co one? Niby diamentowe serum ok, ale żeby podkreślać ten „luksus” dodając zmielony brokat do produktu? Nie przekonuje mnie to.
Nie kupię ponownie.
Jeśli chodzi o zużycia tego miesiąca to by było na tyle. Mam wrażenie, że mogło być trochę lepiej. A Wy, jak oceniacie moje denko?
Kupię ponownie.
7) Szczoteczka do zębów Colgate 360°
Moja ulubiona szczoteczka. W zasadzie kupuję ją bez przerwy, choć ostatnio coraz częściej myślę o zakupie elektrycznej.
Kupię ponownie.
8) Velvet nawilżany papier toaletowy
Moim zdaniem był słabo nawilżony, pod koniec zaczął wysychać.
Nie kupię ponownie.
9) Puder matujący Essence
Bardzo go lubię, ponieważ dobrze matuje i utrwala makijaż. Mogę go nakładać kilka razy dziennie na podkład, ponieważ kolejne warstwy nie są widoczne, a mimo to matuje cerę.
Kupię ponownie.
10) Eveline Slim Extreme 4D diamentowe serum wyszczuplające
W zasadzie działanie było w porządku, ale błyszczące drobinki bardzo mnie irytowały. Nie rozumiem po co one? Niby diamentowe serum ok, ale żeby podkreślać ten „luksus” dodając zmielony brokat do produktu? Nie przekonuje mnie to.
Nie kupię ponownie.
Jeśli chodzi o zużycia tego miesiąca to by było na tyle. Mam wrażenie, że mogło być trochę lepiej. A Wy, jak oceniacie moje denko?
Lubię płatki BeBeuaty, ale nie miałam wersji z aloesem.
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam że taka wersja jest:D
UsuńŻel Biolaven do twarzy mnie ciekawi, chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że każdy z tych produktów jest mi obcy:) nie testowałam ani jednego.
OdpowiedzUsuńLubię serum z Eveline, ale nie przepadam za tym z efektem chłodzącym.
OdpowiedzUsuńMi efekt chłodzący nie przeszkadza aż tak bardzo jak te błyszczące drobinki.
UsuńPłatki biedronkowe nawet lubie,ale jak dla mnie mogłyby być ciut grubsze. Wtedy byłyby idealne :-)
OdpowiedzUsuńPłatki kosmetyczne lubię, natomiast reszty nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńMam kilka kosmetyki Biolaven ale dopiero sie do nich dobiorę
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się sprawdzą :)
UsuńŁadne zużycia :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten żel do mycia twarzy z biolaven ;)
OdpowiedzUsuńPłyn micelearny Biolaven miałam i bardzo go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńLubię czytać denka bo można zawsze jakieś ciekawe produkty "wychaczyć: ;)
OdpowiedzUsuńBardzo łądne denko. Nie znam żadnego z produktów.
OdpowiedzUsuńŻel do mycia twarzy do mnie przemawia ...
Buziaki Kochana.
Lubię ten duecik z Biolaven :)
OdpowiedzUsuńMi także przypadł do gustu :)
UsuńUwielbiam oglądać denka ;) ale pare produktów mnie zaciekawiło muszę wypróbować !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
te podgrzewacze bym chciała;D
OdpowiedzUsuńSą niedrogie, więc warto wypróbować :)
Usuńniska cena zachęca;D
UsuńBardzo lubię płyn z Biolaven i kupowałam go przez ostatni rok. Teraz mam ten z Vianek z serii odżywczej, równie dobry :)
OdpowiedzUsuńMyślałam o zakupie żelu Vianek, ale ostatecznie wybrałam rumiankowy Sylveco.
UsuńKilka rzeczy znam :D Troszkę Ci się tego wszystkiego nazbierało :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne denko! Ja w grudniu zużyłam zaledwie kilka kosmetyków, ale sądzę, że styczeń będzie dla mnie rekordowy! Bardzo dużo kosmetyków mam na wykończeniu :)
OdpowiedzUsuńdrobinki w tym balsamie eveline były faktycznie uciążliwe:(
OdpowiedzUsuńNie miałam niczego ale muszę wypróbować ten puder z Essence ,podoba mi się w nim to że nie tworzy maski.
OdpowiedzUsuńCzy tylko ja chętnie przygarnęłabym wszystko? :D
OdpowiedzUsuńhttp://roseaud.blogspot.com/
Miałam kiedyś puder z Essence i był całkiem spoko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetne denko ♥
OdpowiedzUsuńI love your input, I hope you had a Merry Christmas!!!🌲🌲
OdpowiedzUsuńŁadnie. Nie używałam żadnego z tych produktów.
OdpowiedzUsuńDla mnie żel Biolaven był niestety zbyt słaby :P
OdpowiedzUsuńJest dosyć delikatny, to fakt :)
Usuńmiałam puder essence, ale u mnie się nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńKiedyś używałam tego pudru od Essence, całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńuuu fajne denko
OdpowiedzUsuńBardzo fajne denko. Większości produktów nie znałam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję:)
Mydełko od siostry bardzo mnie zaciekawiło.
OdpowiedzUsuńFajnie się spisywało do mycia twarzy :)
UsuńPuder matujący bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńPodgrzewaczy nigdy dosyć :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te płatki z Bebeauty:) Muszę wypróbować ten puder bo już któryś raz czytam o nim same pozytywne opinie:)
OdpowiedzUsuńLubiłam ten puder Essence.
OdpowiedzUsuńPlanujesz powrót?
UsuńŚwietne są takie mydełka. Może nie pachną tak mocno jak te drogeryjne, ale zupełnie inaczej dbają o dłonie.
OdpowiedzUsuńI o twarz, greckie mydełko świetnie się sprawdziło do oczyszczania cery :)
UsuńLubię te balsamy Eveline, przyjemnie chłodzą lub rozgrzewają, ale z takim brokatem jeszcze się nie spotkałam. Dobrze wiedzieć. To pasuje w wakacje, ale nie na co dzień ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
perfectlyimperfect92.blogspot.com
Fajne podsumowanie. Ten puder z Essence jest super.
OdpowiedzUsuńPoklikasz w linki?
Żel do mycia twarzy z Biolaven bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMiałaś też inne kosmetyki tej marki?
UsuńMoje denko się pisze, z Twojego miałam tylko Velvet i zgadzam się wysycha....
OdpowiedzUsuńCześć Milena! Dziękujemy za Twoją opinię o naszym serum wyszczuplającym. Szkoda, że efekt drobinek nie przypadł Ci do gustu :(. Mimo wszystko cieszymy się, że zadowolona jesteś z samego działania serum :). Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuń