Proces pocenia się, jest naturalną reakcją organizmu, która ma na celu schłodzenie ciała. Z potem usuwane są także substancje toksyczne. Choć pot jest nieprzyjemny i nielubiany (głównie przez jego nieprzyjemny zapach), spełnia ważne funkcje. Nadmierna potliwość jest kłopotliwa i dotyka wielu osób. Czasem może być objawem choroby, ale nie zawsze. Jak sobie z nią poradzić?
1) Dbaj o higienę
Restrykcyjne dbanie o higienę to podstawa. Pamiętaj o regularnych prysznicach oraz zmianie odzieży. Nie ma sensu zakładanie nie do końca świeżej bluzki po umyciu. Niby oczywiste, ale wiem, że niektórym zdarza się zrobić wyjątek od tej reguły. Ponadto sumienna depilacja pach pomaga dłużej utrzymać świeżość. Warto zatroszczyć się o gładką skórę, przez cały rok, nie tylko latem, gdy ciało jest odsłonięte.
2) Unikaj noszenia sztucznych tkanin
Nie kupuj ubrań z syntetycznych, nieprzepuszczających powietrza materiałów. Nie ma sensu kupować pięknej, poliestrowej bluzki. Na wieszaku prezentuje się świetnie, ale czy na Tobie będzie dobrze wyglądać z mokrymi śladami? Niekoniecznie, dlatego postaw na bawełnianą odzież, która pozwala skórze oddychać.
3) Znajdź antyperspirant idealny
Na rynku dostępnych jest wiele antyperspirantów w różnych formach. Warto poeksperymentować i wybrać taki, który chroni przed brzydkim zapachem. Nie raz zdarzyło mi się kupić antyperspirant, którego zapach w połączeniu z potem tworzył wybuchową mieszankę. Metodą prób i błędów znalazłam kilka drogeryjnych produktów, które w miarę dobrze się u mnie spisują. Panie nie powinny bać się eksperymentować z męskimi antyperspirantami, wiele z nich ma świeże, neutralne zapachy, a są nieco silniejsze niż te dla kobiet.
4) Używaj blokerów
Pomyśl o zakupie specjalistycznego blokera. W sklepie jest mnóstwo produktów tego typu, w różnych przedziałach cenowych. Często małe opakowanie starcza na cały rok, ponieważ codzienna aplikacja nie jest konieczna. Z własnego doświadczenia wiem, że blokery mają także swoje wady. Po dłuższym stosowaniu skóra się „przyzwyczaja” i jego działanie nie jest już tak dobre jak na początku kuracji. Z drugiej strony w pierwszych dniach można odczuwać dyskomfort spowodowany silnym pieczeniem... Warto spróbować, ale nie należy traktować tego specyfiku, jako „leku na całe zło”.
5) Zmień dietę
Zdrowa, zbilansowana dieta, bogata w owoce i warzywa, pomaga złagodzić ostrą i kwaśną woń potu. W zdrowym ciele zdrowy duch i to stwierdzenie dotyka wielu aspektów, również walki z nadmierną potliwością. Dla miłośników kawy i czarnej herbaty mam złą wiadomość, jeśli borykasz się z opisanym przeze mnie problemem, powinieneś ograniczyć spożycie tych napojów.
6) Sięgnij po zioła
W aptece można znaleźć sporo preparatów mających za zadanie ograniczyć nadmierne pocenie się. Wiele z nich jest na bazie ziół, jednak myślę, że zamiast sięgać po tabletkę warto samemu przyrządzić sobie napar do picia. W kapsułce oprócz ziołowej mieszanki znajdziemy wypełniacze, stabilizatory oraz konserwanty, których nie ma lub być nie powinno w ziołowym naparze. Poza tym „herbatki” wychodzą znacznie korzystniej cenowo. W co warto się zaopatrzyć? Prym wiedzie szałwia, pokrzywa, ziele hryzopu, rumianek oraz mięta. W przypadku problemu ze zbyt mocno pocącymi się stopami, polecane jest moczenie ich w naparze z kory dębu.
7) Zgłoś się do lekarza
Nadmierna potliwość może być objawem choroby m.in. cukrzycy, problemów z tarczycą czy nawet nowotworu. Lekarz powinien zaplanować leczenie chorób towarzyszących nadmiernemu poceniu się lub zaproponować leczenie wzmożonej potliwości np. zabiegiem z udziałem botoksu.
Piszcie w komentarzach jakie są Wasze ulubione antyperspiranty.
Z chęcią przetestuję coś nowego.