sobota, 20 sierpnia 2016

Kosmetyczni ulubieńcy ostatnich dni

blogerka poleca polecane kosmetyki

Dzisiaj piątka kosmetyków na piątkę, czyli produkty, które zasłużyły na miano moich ulubieńców. Wszystkie z nich należą do kategorii: pielęgnacja. Z kolorówki w ostatnim czasie nic mnie nie rzuciło na kolana, ale może to, dlatego, że latem make up ograniczam do minimum. Przechodząc do sedna, bohaterami dzisiejszego wpisu są:

Bielenda Expert czystej skóry kojący płyn micelarny

Masełko do ust Korres Lip Butter, w naturalnym kolorze Jasmine

Intensywnie pielęgnujący produkt do ust. Regeneruje nawet bardzo przesuszone wargi. Ma aksamitną konsystencję i postać masełka, które rozpływa się na ustach. Do tego pięknie pachnie i jest niesamowicie wydajne. Produkt idealny? No prawie, cena może odstraszać, gdyż 6 g kosztuje ok. 60 zł i jest słabo z jego dostępnością... Szkoda. Recenzja.
 
Bielenda Expert czystej skóry – płyn micelarny

Delikatny, ale skuteczny micelek, który wg mnie stanowi godnego konkurenta dla różowego płynu od Garniera. W dodatku cenowo wychodzi znacznie korzystniej, więc myślę, że po zdenkowaniu znów do niego wrócę. Recenzja.

opinie recenzja blog

Kokosowy krem do rąk Palmer’s

Kremik ma intensywny, słodki zapach kokosa. Wielbicielki tych nut zapachowych powinny być z niego zadowolone. Kosmetyk dobrze nawilża skórę dłoni, stosuję go na noc, a rano ręce są miękkie i zregenerowane. Niestety wg mnie nie nadaje się na dzień przez swoją treściwą konsystencję, ale to nie problem. Na dzień mam inny krem :) Recenzja.

 
isana zmywacz do paznokci zielony z acetonem

Odżywka w spray’u Gliss Kur Ultimate Resist

Jestem absolutnie zakochana w zapachu tej odżywki i to w dużej mierze właśnie, dzięki niemu produkt znalazł się w 5tce moich ulubieńców. Działanie jest porównywalne do innych odżywek z atomizerem, które miałam, ale Gliss Kur góruje nad nimi bardzo dobrą wydajnością. 

Zmywacz do paznokci Isana (zielony)

Chyba większości z Was
ten delikwent jest dobrze znany. Niedrogi, dostępny w każdym Rossmannie. Świetnie radzi sobie ze zmywaniem lakieru, jak dotąd nie trafiłam na lepszy zmywacz do paznokci. 


Znacie któryś z tych kosmetyków?

53 komentarze:

  1. Mam ten płyn micelarny i bardzo go lubię
    pozdrawiam MARCELKA♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Odżywki w sprayu z gliss kur'a bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Krem do rąk sobie fundnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Krem do rąk pewnie bym polubiła, bo uwielbiam zapach kokosa!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mam obecnie ten zmywacz i bardzo go lubię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Isana króluje u mnie już dawno :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zmywacz od dawien dawna gości w mojej kosmetyczce. Już nie pamiętam ile opakowań zużyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja dopiero będę się brała za testowanie tego płynu z Bielenda.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam żadnej, ale fajna się wydaje ta odżywka z Gliss Kur <3 Miłego dnia :*

    www.sandina.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. zadnego z tych produktow nie znam ale duzo slyszlaam o tym zmywaczu

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię Gliss Kur i Isanę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nic z Twoich perełek nie miałam
    micele Bielendy uzywałam, ale z innych serii

    OdpowiedzUsuń
  13. Oczywiście znam dobrze ten zmywacz i też go lubię, oraz wszystkie odżywki gliss kur- uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Bielenda i Isana to również moi ulubieni:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten zmywacz z Isany znam i lubię od baaaardzo dawna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja używam skromniej gamy kosmetyków :) troche naturalnych olejów i dobre odżywianie. Jakos bliżej mi do tego co naturalne. :) fajnie prowadzony blog.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię kosmetyki bielendy, dla mnie się sprawdzają. Płynu nie miałam, ale może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten micel z Bielendy na pewno poznam ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Znam ten zmywacz do paznokci, tylko że w różowej buteleczce.

    OdpowiedzUsuń
  20. krem do rak zaciekawił mnie najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  21. nie miałam nic :) ale masełko do ust bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  22. produkty z ostatniego zdjecia znam i lubie:)

    OdpowiedzUsuń
  23. zmywacz, micel i odżywkę Gliss Kur bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przyznam się, że nie miałam kontaktu z żadnym z nich :)

    OdpowiedzUsuń
  25. W sumie znam tylko zmywacz i też często po niego sięgam :)
    Jeśli masz ochotę, zapraszam do siebie na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Niestety nie znam tych produktów, ale miałam odżywki Gliss Kur w złotej i czarnej etykietce :) W złotej jest świetna, natomiast w czarnej w ogóle nic nie robi niestety.

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię te odżywki z Gliss Kur :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten kokosowy krem do rąk to z chęcią bym przygarnęła. Czuję, że prędko stał by się on i moim ulubieńcem. Uwielbiam zapach kokosa. A ten zmywacz z Isany jest super i ciągle do niego powracam.
    Pozdrawiam cieplutko :) Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dużo dobrego czytam na temat tego Micela Bielendy i mam chęć go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Płyn micelarny z Bielendy jest super :) zmywacz do paznokci używam regularnie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Muszę wypróbować ten różowy płyn z Bielendy, bardzo zaciekawiłaś mnie nim :) Oczywiście słynny zmywacz z Isany jest mi dobrze znany i bardzo lubiany :) Pozdrawiam
    www.kwadransdlaCiebie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja lubię ten zmywacz do paznokci ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. nie znałam :)


    Pozdrawiam :)
    ANRU

    OdpowiedzUsuń
  34. Zmywacz z Isany to też mój ulubieniec :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Moim ulubieńcem również jest ten zmywacz z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Od kiedy robię hybrydy nie muszę kupować zmywaczy do paznokci, ale faktycznie - tej z Isany był bardzo dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Bielenda i kokospwe kosmetyki... uwielbiam 💜

    OdpowiedzUsuń
  38. tak, tak ten płyn micelarny jest świetny

    OdpowiedzUsuń
  39. Zmywacz Isany to jest hit od paru sezonów.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)