Od kiedy zobaczyłam w gazecie to mleczko jako mocno reklamowaną nowość, wiedziałam, że muszę je wypróbować. Spodobała mnie się szata graficzna, opakowanie z dozownikiem i zawartość olejków. Zwlekałam trochę z zakupem, ale nie chciałam znowu gromadzić kosmetycznych zapasów. W sumie dobrze się stało, bo trafiłam na dobrą promocję w Super Pharm i kupiłam opakowanie 400 ml za grosze.
Produkt w cenie regularnej kosztuje ok. 20 zł za małą butelkę o pojemności 250 ml. Producent obiecuje intensywne odżywienie i rozświetlenie dzięki 4 drogocennym olejkom zawartym w składzie: arganowemu, makadamie, migdałowemu oraz różanemu. Kosmetyk dedykowany jest do skóry suchej, pozbawionej blasku.
Jak już wcześniej wspomniałam opakowanie jest przyjemne dla oka, a praktyczna pompka ułatwia użytkowanie. Mimo, że jest to mleczko, konsystencja nie jest wodnista, nie leje się. Ma ładny, delikatny zapach, który krótko trzyma się na skórze. Produkt ma maślaną, kremową formułę, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Poza tym całkiem nieźle nawilża. Przy regularnym stosowaniu kondycja skóry ulega znacznej poprawie, jest bardziej sprężysta, miękka i nawilżona.
Produkt w cenie regularnej kosztuje ok. 20 zł za małą butelkę o pojemności 250 ml. Producent obiecuje intensywne odżywienie i rozświetlenie dzięki 4 drogocennym olejkom zawartym w składzie: arganowemu, makadamie, migdałowemu oraz różanemu. Kosmetyk dedykowany jest do skóry suchej, pozbawionej blasku.
Jak już wcześniej wspomniałam opakowanie jest przyjemne dla oka, a praktyczna pompka ułatwia użytkowanie. Mimo, że jest to mleczko, konsystencja nie jest wodnista, nie leje się. Ma ładny, delikatny zapach, który krótko trzyma się na skórze. Produkt ma maślaną, kremową formułę, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Poza tym całkiem nieźle nawilża. Przy regularnym stosowaniu kondycja skóry ulega znacznej poprawie, jest bardziej sprężysta, miękka i nawilżona.
Mleczko Oil Beauty bardzo przypadło mi do gustu i z przyjemnością je używam, zwłaszcza teraz, w zimowym okresie, gdy moja skóra potrzebuje porządnej pielęgnacji.
Lubię mleczka z Garniera :)
OdpowiedzUsuń_____________________
blog.justynapolska.com
Fashion & makeup
Nie miałam go.
OdpowiedzUsuńobecnie mam balsam z evree ale muszę kupić coś z pompką i może po niego sięgnę jak będzie w promocji :)
OdpowiedzUsuńZ Garniera miałam tylko standardowe czerwone mleczko, miło je wspominam :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to, że jest z pompką ;)
OdpowiedzUsuńDuże ułatwienie i wygoda :)
UsuńEch, parafina:(
OdpowiedzUsuńOd Garniera nie miałam ani jednego kosmetyku do ciała. Czas to zmienić.
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie bardzo ten produkt.
OdpowiedzUsuńPlus za pompkę :)
OdpowiedzUsuńMiałam, było ok, choć w sumie nie nawilżało najlepiej;)
OdpowiedzUsuńLubię takie praktyczne opakowania :)
OdpowiedzUsuńJestem fanką smarowanka i miałabym na nie chęć, ale nie wiem czy przypadkiem nie jest już wycofane
OdpowiedzUsuńCiężko je było znaleźć, w Super Pharm jeszcze było sporo butelek.
Usuńlubie mleczka:)
OdpowiedzUsuńobecnie mam mleczko z All about Beauty ale z chęcią sięgnę i po te garnierowskie:)
OdpowiedzUsuńhmm nie bardzo odpowiada mi ta parafina dlatego bym się nie zdecydowała,ale jak komuś nie przeszkadza to czemu nie
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mleczkami :) A parafina w składzie to już wole omijać szerokim łukiem;)
OdpowiedzUsuńMleczka są za słabe dla mojej skóry zimą, najlepiej się spisują latem. A parafina w rozsądnej dawce w kosmetyku mi nie szkodzi:) chyba, że producent przedobrzył z nią to wtedy odstawiam produkt.
OdpowiedzUsuńDla mnie ma za dużo dodatków, których moja skóra nie toleruje(parafina, wazelina).
OdpowiedzUsuńuwielbiałam je latem :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale to mleczko jest bardzo kuszące. Niestety, moja kolekcja mleczek/balsamów/maseł jest tak wielka, że zrobiłam sobie zakaz kupowania ich :(
OdpowiedzUsuńMasło shea i olej arganowy dopiero po parafinie i silikonie, skład ma sporo do życzenia...mimo wszystko dobrze, że pasuje Ci ten produkt :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować. :D
OdpowiedzUsuńsporo juz o nim słyszałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i wszystkiego co najlepsze w 2016 ! :)
Chyba kiedyś używałam i z tego co pamiętam to byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie miałam;) garnier to jedna z moich ulubionych drogeryjnych firm;)
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie miałam, ale generalnie lubię Garnier :)
OdpowiedzUsuńmiałam inne mleczko Garniera i dla mnie super :D nie wiem jak inne produkty ale mleczka i balsamy mają ekstra :D
OdpowiedzUsuńkusi mnie od dawna
OdpowiedzUsuńFajnie, że przypadło Ci do gustu.
OdpowiedzUsuńDo mojej skóry niestety nie nadaje się, bo zawiera substancje, które jej nie służą.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak na razie mam spory zapas kosmetyków do pielęgnacji ciała, także nawet nie myślę o kupnie nowych :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście opakowanie zachęca do zakupu-mnie jednak do smarowideł Garniera nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńDawno już nie używałam mleczek Garniera, plus za pompkę to na pewno.
OdpowiedzUsuńunikam parafiny a tu niestety jest wysoko w składzie
OdpowiedzUsuńOj ta parafina niestety je u mnie dyskwalifikuje :) ... ja polecam bardzo mleczka w evree :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że dużo osób narzeka na parafinę w składzie, ale o dziwo, mi nawet służy w tym kosmetyku :)
Usuńświetny produkt <3
OdpowiedzUsuńPompka kusi do zakupu :) jednak sam kosmetyk nie jest zachęcający
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała. Niestety u mnie nie ma Super Pharm :-(
OdpowiedzUsuńOj lubię takie aplikacje z dozowniekim w opakowaniu ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubilam tego czerwonego Garniera - nie pamietam czy to melczko czy balsam był, a jeszcze lepszy był krem do ciala w dużym pudełku okrągłym i wiem że był dostępny w Biedronce i juz go nie widzialam kawał czasu
OdpowiedzUsuńW czerwonym opakowaniu jest mleczko :)
UsuńNie miałam okazji uzywać tej linii. :) W zasadzie dawno nie używałam garniera.
OdpowiedzUsuńNigdy go nie stosowałam, ale opakowanie mi się podoba ;). Trochę przeraża mnie parafina w składzie ale, że to Garnier, marka, którą lubię to chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie miałam, ale próbowałam już mleczko od Le Petit Merseillais i był zbyt duszący :(
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki do pielęgnacji ciała z pompką :)
OdpowiedzUsuń