Czasem zdarza się tak, że brakuje czasu na umycie włosów a trzeba szybko odświeżyć fryzurę. W takich okolicznościach na ratunek przychodzi suchy szampon. Dzisiaj chciałam napisać kilka słów o suchym szamponie Isana, który z pewnością większości z was jest znany, chociażby ze słyszenia.
Niestety natura obdarzyła mnie szybko przetłuszczającymi się włosami, które pod koniec dnia wyglądają na nieświeże, mimo, że były myte wieczorem dzień wcześniej lub rano tego samego dnia. Zanim poznałam Batiste, w moje ręce trafiła Isana, która dostępna jest w każdym Rossmannie.
Szampon znajduje się w 200 ml opakowaniu i ma formę sprayu. Umożliwia to szybką i wygodną aplikację. Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby dozownik się zaciął, choć mam już którąś z kolei butelkę. Po rozpyleniu na włosach czekam aż produkt trochę przyschnie, następnie masuję skórę palcami, wycieram ręcznikiem i wyczesuję biały proszek. Niestety produkt, trochę bieli włosy, ale przy odrobinie cierpliwości i wprawy można sobie z tym poradzić. Białe drobinki dobrze wchłaniają sebum i włosy wyglądają całkiem dobrze po jego użyciu.
Moim zdaniem jest to produkt godny wypróbowania, za rozsądną cenę ok. 10 zł, często można go dostać w promocji za ok. 7 zł. Czasem po niego sięgam, choć obecnie moim ulubieńcem jest bezkonkurencyjny Batiste dla brunetek.
Używacie czasem suchych szamponów?
Mam go w razie nagłej potrzeby użycia i nawet go sobie chwale :)
OdpowiedzUsuńRównież mam duży problem z przetłuszczającymi się włosami. Jakoś wcześniej nie byłam przekonana do suchych szamponów i nie sięgałam po nie, ale czas to zmienić. :-)
OdpowiedzUsuńMiałam batiste dla brunetek i miałam mieszane uczucia ala muszę jeszcze wypróbować inne :-)
OdpowiedzUsuńSuche szampony to produkty nie dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńHmm nie dla mnie wolę batiste.
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię, w dodatku pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńBatiste dla brunetek faktycznie jest świetny i raczej przy nim pozostanę :)
OdpowiedzUsuńPóki co to mój ulubiony :)
Usuńja do suchych szamponów jakoś nie mogę się przekonać
OdpowiedzUsuńSandicious
miałam go i lubiłam
OdpowiedzUsuńmoje włosy nie lubią się z suchymi szamponami, wiec nawet nei zwracałam uwagi na niego.
OdpowiedzUsuńUżywam Batiste niestety, ale tylko od czasu do czasu. Moim ulubionym jest Klorane. I kiedy czekam na jego dostawę jedyne dostępne zastępstwo to właśnie Batiste, którego nie lubię. O Isanie słyszałam, ale sama nie próbowałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o Klorane.
UsuńMiałam i bardzo podrażnił mi skalp :(
OdpowiedzUsuńMiałam go i lubiłam :) Dobry i w niskiej cenie :)
OdpowiedzUsuńmiałem ale jednak wolę myć regularnie włosy i skalp ; ]
OdpowiedzUsuńWiadomo, że suchy szampon nie zastąpi mycia. To jest rozwiązanie na awaryjne sytuacje.
UsuńNo tak, ja jednak nawet jakby się paliło to bym umył najpierw włosy ;p
UsuńU Ciebie jest o tyle fajnie, że pewnie suszenie włosów nie zajmuje Ci dłużej niż 5 min :)
UsuńSłyszałam o nim, ale ja jestem wierna batiste :) pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ buziaki!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za suchymi szamponami.
OdpowiedzUsuńJa mam z Biedronki, ale leży gdzieś nieużywany. Tyle na razie u mnie w temacie suchych szamponów ;)
OdpowiedzUsuńSpotkałam się z nie najlepszymi opiniami o tym szamponie.
UsuńJuż nie używam :) Zbyt dużo krzywdy sobie suchymi szamponami narobilam, teraz mam do nic dystans :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zbyt częste używanie wysusza i podrażnia skalp.
Usuńnigdy nie używałam suchych szamponów, ale na pewno w podróży są one super rozwiązaniem :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mam przekonania do suchych szamponów :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie potrafię przekonać się do suchych szamponów ;)
OdpowiedzUsuńWolę Batiste :)
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdził ;/
OdpowiedzUsuńMiałam i lubiłam. Jeszcze kiedyś do niego wrócę :)
OdpowiedzUsuńNie testowałam jeszcze tego produktu :)
OdpowiedzUsuńtego nie znam, od czasu do czasu zdarza mi się sięgnąć po Batiste
OdpowiedzUsuńi jak działa?
Usuńmiałam go kilka razy i dość go lubię, ale Batiste wygrywa ;)
OdpowiedzUsuńUżywałam go przez dłuższy czas, ale odkąd wypróbowałam Batiste, nie kupuję żadnego innego. Batiste jest wydajniejszy, starcza na dłużej, co w konsekwencji rekompensuje cenę :)
OdpowiedzUsuńMało kiedy sięgam po tego typu produkty, jednak w zapasie zawsze jakiś jest :P. Jednak ja wybieram Batiste i nie kupuję innych :)
OdpowiedzUsuńmój skalp nie lubi suchych szamponów..
OdpowiedzUsuńJa nie mogę używać suchych szamponów, bo wysuszają mój skalp :)
OdpowiedzUsuńJa używam suchego szamponu z Aussie i jestem 100% zadowolona :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za suchymi szamponami, a raczej moje włosy, po nich mimo wszystko nie wyglądają najlepiej, a skóra głowy jest przesuszona, więc to nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńmiałam go ale jednak wolę szampony batiste,
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonać do suchych szamponów..
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić taki szampon, nieraz zdarzają się chwile lenia :) Przydałby się zdecydowanie!!! A może ten Batiste, dużo kobitek pisze, że lepszy jest...
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić taki szampon, nieraz zdarzają się chwile lenia :) Przydałby się zdecydowanie!!! A może ten Batiste, dużo kobitek pisze, że lepszy jest...
OdpowiedzUsuńJa również używałam suchy szampon z tej firmy,byłam z niego zadowolona,jednak gdy użyłam z firmy Batiste wolałam zostać przy nim:)
OdpowiedzUsuńJa również używałam suchy szampon z tej firmy,byłam z niego zadowolona,jednak gdy użyłam z firmy Batiste wolałam zostać przy nim:)
OdpowiedzUsuńSuchy szampon potrafi w kilka sekund uratowac nasza fryzurę przed niespodziewanym wyjściem, bardzo przydatny :) My używamy ;)
OdpowiedzUsuńJak mam mieszane odczucia co do suchych szamponów :)
OdpowiedzUsuńTen kosmetyk zdecydowanie nie służy moim włosom. Wolę suchy szampon Batiste.
OdpowiedzUsuń:*