Marka SVR to francuskie dermokosmetyki, dostępne głównie w aptekach. Jakiś czas temu pisałam o micelu tej firmy, który świetnie się u mnie sprawdził (recenzja), a dzisiaj pod lupę biorę balsam do ciała SVR XERIALNINE Fluide corps.
Balsam znajduje się w dużej butli z pompką o pojemności 500 ml. Oryginalny, nowy kosmetyk posiada plastikowe zabezpieczenie na dozowniku, tak że mamy 100% pewność, że nie był wcześniej otwierany. Aplikator działa bez zarzutu, ułatwiając stosowanie balsamu.
Kosmetyk ma dość rzadką konsystencję, odrobinę tłustawą, ale szybko się wchłania. Jest bardzo wydajny i butla starczy na naprawdę długi czas. Balsam ma specyficzny, ledwo wyczuwalny zapach. Dla mnie jest on raczej nieprzyjemny, chemiczny, ale na szczęście nie zostaje na skórze. Produkt dość dobrze nawilża i nie pozostawia lepkiej warstwy. Poziom nawilżenia oceniłabym na 4-, niby dobry, ale po dermokosmetyku spodziewałam się czegoś więcej. Zauważyłam, że nałożenie go w zbyt dużej ilości sprawia, że zaczyna się rolować. Również jego za długie wcieranie powoduje ten efekt.
 | |
| Skład |
Znacie kosmetyki SVR? Co o nich myślicie?
pierwszy raz widzę kosmetyk z tej firmy.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę produkt na oczy
OdpowiedzUsuń________________
Perfect look
blog.justynapolska.com
Lubię kosmetyki apteczne, ale akurat z tej marki nic nie miałam. Chyba rzeczywiście trochę mu brakuje
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze niczego tej firmy, ale nie cierpię bezzapachowych kosmetyków. :( Muszę mieć coś, co pięknie pachnie, nawet jeśli nie ma super właściwości pielęgnacyjnych. :D
OdpowiedzUsuńTeż lubię pachnidełka :)
UsuńZa drogi jak na takie działanie...
OdpowiedzUsuńJak się roluje to nie chcę :)
OdpowiedzUsuńTo jego główna wada.
Usuńmam i lubię, szybko się wchłania :)
OdpowiedzUsuńo firmie nie słyszałam, ale na szczęście nie potrzebne mi dermokosmetyki :D
OdpowiedzUsuńJednak nie kupiłabym go ze względu na rolowanie oraz na fakt, że na chwilę obecną nie potrzebuję dermokosmetyku i w zupełności wystarcza mi zwykły balsam ;)
OdpowiedzUsuńJestem biedną studentką i mnie nie stać :P
OdpowiedzUsuńZdecydowanie za duża kwota jak na taki balsam...
OdpowiedzUsuńI am Journalist
Z SVR miałam tylko ten balsam, ale ja byłam z niego zadowolona. Powód był prosty: mam mega alergiczną cerę, a on mnie nie uczulał, ale wracam do niego tylko wiosną (jak alergia się nasila)
OdpowiedzUsuńNie zapłaciłabym za niego takiej sumki :)
OdpowiedzUsuńoj ja ta firme widze po raz pierwszy, jeszcze sie z nia nie spotkałam
OdpowiedzUsuńjeszcze nic nie miałam z tej firmy i pewnie szybko się nie skusze na nic nowego :)
OdpowiedzUsuńNie znam kosmetyków SVR i cena też troszkę wysoka :)
OdpowiedzUsuńRównież nie znam tych kosmetyków i raczej staram się kupować tańsze :)
OdpowiedzUsuńZ SVR mam jeden problem - zapach…
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest specyficzny, choć z micelem nie miałam tego problemu.
UsuńNie znam kosmetyków tej firmy, ale cena balsamu jest niezbyt zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńDrożyzna i bez szału czyli niezachęcająco :)
OdpowiedzUsuńRolowanie zdecydowanie nie zachęca, ale dla wrażliwców pewnie będzie świetnym rozwiązaniem.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie przyjrzeć się tej marce kosmetyków;)
OdpowiedzUsuńNie znam i raczej się nie skuszę :-)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale bardzo nie lubię rolowania, więc się nie skuszę;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o tej firmie ;)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że będzie lepszy.
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki,ale tez nie czuje się skuszona.
OdpowiedzUsuńBardzo mi odpowiada pojemność :)
OdpowiedzUsuńTaka butla jest mega wydajna :)
UsuńA ja o tej firmie słyszałam, ale nie dane mi było jeszcze nic z ich produktów używać ;)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym zaryzykowała :)
OdpowiedzUsuńSVR tylko jakieś próbeczki używałam.
OdpowiedzUsuńja jeszcze nic z tej firmy nie miałam
OdpowiedzUsuńnie znam, ale cena dość wysoka ;/
OdpowiedzUsuńW sumie to nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku tej marki.
OdpowiedzUsuńPo raz pierwszy widzę, wcześniej nie miałam okazji poznać :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale twoja opinia jest kusząca:)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę tą firmę. :)
OdpowiedzUsuńPo raz pierwszy czytam kosmetyku tej firmy.
OdpowiedzUsuńCena faktycznie wygórowana jak za takie działanie...
Pozdrawiam,
Birginsen
Nie znam kosmetyków tej firmy. :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że sporo dziewczyn nie słyszało do tej pory o tej marce.
UsuńNie miałam i raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy balsam, z chęcią się za nim rozejrzę. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy.
OdpowiedzUsuńjeszcze nic nie miałam z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz na oczy widzę tą markę... Ile to się człowiek na blogach dowie.
OdpowiedzUsuńZ tej firmy posiadam płyn micelarny i jak dotąd jestem bardzo zadowolona z działania.
OdpowiedzUsuń:*
Z SVR nic nie miałam. Szkoda, że nie jesteś zbyt zadowolona z jego działania - nawilżania. =/
OdpowiedzUsuń