Krem nawilżający to podstawa pielęgnacji niezależnie od cery. Mam skórę tłustą, ale to wcale nie oznacza, że nie potrzebuje ona nawilżenia. Przez ostatnie miesiące stosowałam krem Hydrobalans z serii Naturalne Piękno. Ciekawi jesteście czy się sprawdził? Zapraszam do przeczytania recenzji.
Krem znajduje się w klasycznym opakowaniu o pojemności 50 ml. Słoiczek schowany jest w kartoniku, z którego część najważniejszych informacji sfotografowałam i wrzuciłam poniżej. Kosmetyk jest biały o przyjemnym zapachu i ma raczej lekką konsystencję. Jest to krem uniwersalny, który możemy stosować i na dzień i na noc.
Krem znajduje się w klasycznym opakowaniu o pojemności 50 ml. Słoiczek schowany jest w kartoniku, z którego część najważniejszych informacji sfotografowałam i wrzuciłam poniżej. Kosmetyk jest biały o przyjemnym zapachu i ma raczej lekką konsystencję. Jest to krem uniwersalny, który możemy stosować i na dzień i na noc.
U mnie spisywał się zdecydowanie lepiej na noc. Nałożony wieczorem fajnie nawilżał skórę, tak, że była ona rano elastyczna, wygładzona i odżywiona. Poziom nawilżenia oceniam jako bardzo dobry. Natomiast na dzień się dla mnie kompletnie nie nadawał. Przy tłustej cerze, skóra bardzo szybko zaczynała się błyszczeć, z tego powodu makijaż słabo się trzymał.
Mimo to, jestem z niego zadowolona, zwłaszcza dlatego, że nie powodował zapychania porów, co jest utrapieniem przy mojej problematycznej buzi. Myślę, że warto wypróbować, tym bardziej, że ma całkiem przyzwoite działanie i jest niedrogi (ok. 15 zł).
Mimo to, jestem z niego zadowolona, zwłaszcza dlatego, że nie powodował zapychania porów, co jest utrapieniem przy mojej problematycznej buzi. Myślę, że warto wypróbować, tym bardziej, że ma całkiem przyzwoite działanie i jest niedrogi (ok. 15 zł).
Fakt, cena niezwykle przystępna :)
OdpowiedzUsuńJak się sprawdził, to super, jednak szkoda, że nie na dzień :( Krem na noc już mam.
OdpowiedzUsuńJa niestety mam problem z regularnością przy stosowaniu kremów na dzień czy na noc. Z tej firmy miałam jedynie krem pod oczy, który dawał naprawdę dobre nawilżenie i ukojenie po dniu spędzonym przed monitorem komputera ;)
OdpowiedzUsuńU mnie krem do twarzy do postawa pielęgnacji.
UsuńJa nie znalazlam jeszcze ulubionego kremu nawilżającego ;)
OdpowiedzUsuńZnalezienie ideału nie jest łatwe :)
UsuńMój ulubiony: AA super czy ultra nawilżenie - niebieski i różowy :) Są świetne. Nie zatykają porów, są lekkie, szybko się wchłaniają i najważniejsze, że to dermokosmetyk.
OdpowiedzUsuńMam niebieski krem AA w zapasach :)
UsuńNie wiedziałam, że mają taki krem w asortymencie :D
OdpowiedzUsuńfajnie, że dobrze spisał sie na noc, uwielbiam produkty z flosleku, ja mam cerę raczej suchą.
OdpowiedzUsuńCena przystępna a więc można spróbować :)
OdpowiedzUsuńJa lubię bardzo serię Herbar Care Farmona :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie przyjrzę się jej bliżej.
UsuńCiekawy krem, warto wypróbować
OdpowiedzUsuńostatnio najlepszym nawilżaczem stał się dla mnie olejek arganowy :D testuję też masło kakaowe z ziai :)
OdpowiedzUsuńTrochę boję się stosować olei na twarz, przy mojej tłustej i problematycznej skórze. Olej arganowy mam, ale używam go tylko do włosów.
UsuńFloslek ma wiele bardzo ciekawych kosmetyków w swojej ofercie, uwielbiam ich żel pod oczy z bławatkiem. Świetne działanie w bardzo niskiej cenie.
OdpowiedzUsuńŻelu nie znam, muszę dokładnie przejrzeć asortyment Flosleku :)
UsuńCiekawy kremik :-)
OdpowiedzUsuńWieki nic nie miałem z tej firmy
OdpowiedzUsuńOgólnie nie miałam jeszcze nic z tej firmy, ale ten krem raczej jest mi zbędny :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym go na noc ;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jakby na mojej suchej cerze się sprawdził.
OdpowiedzUsuńJa używam wyłącznie nivea. ;)
OdpowiedzUsuńJaki krem Nivea jest Twoim ulubieńcem?
UsuńTeraz używam kremu z ziai z awokado i jest super :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią go wypróbuję :) Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie znam produktów Flosek. Moja skóra potrzebuje porządnego nawilżenia, wiec myśle, że u mnie by się sprawdził
OdpowiedzUsuńprzyznam ,że próbuję różnych kremów nawilżających. ostatnio bardzo lubię kremy-żele :-)
OdpowiedzUsuńNie spodziewałabym się zbyt dużego nawilżenia po kosmetyku typu krem-żel.
UsuńJa bardzo lubię kosmetyki Floslek :)
OdpowiedzUsuńPtysiablog
Ciekawy kremik, ja tę markę kojarzę głównie z żeli pod oczy, które kiedyś używałam :)
OdpowiedzUsuńMoja mama ma ich żel pod oczy :)
Usuńczemu wczesniej o nim nie wiedzialam :( chetnie bym go wyprobowala bo brzmi bardzo przyjemnie :)) obym o nim nie zapomniala do przyszlego urlopu heheh :)
OdpowiedzUsuńtego nie znam.. ja uwielbiam dermoprotektor cethapil :)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię, gdy mi się cera zbyt szybko błyszczy...
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię, gdy mi się cera zbyt szybko błyszczy...
OdpowiedzUsuńPrzystępna cena wart wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, teraz używam olejków, polecam ;)
OdpowiedzUsuńNie znam i raczej nie poznam :) mam ogromny problem ze świeceniem się skóry po różnych kremach
OdpowiedzUsuńJa niestety też.
UsuńStraszne utrapienie z tym świeceniem ;)
UsuńRzeczywiście cena bardzo atrakcyjna. Obecnie używam krem Oillan - polecam.
OdpowiedzUsuń:*
Chętnie mu się przyjrzę, choć obawiam się, że może być dla mnie za ciężki na dzień.
UsuńPrzy cerze tłustej i skłonnej do zapychania raczej bym po niego nie sięgnęła, gdyż ma wysoko w składzie parafinę :/
OdpowiedzUsuńSłuszna uwaga, ale o dziwno moja skóra dość dobrze toleruje kremy z parafiną.
Usuńoj niestety nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńja mam na razie tyle kremów, że o kolejnych nie myślę..
OdpowiedzUsuń