Łagodne, aloesowe mydło Equilibra, delikatnie się pieniąc oczyszcza i nawilża skórę twarzy, rąk i całego ciała. Wysokie stężenie (10%) czystego aloesu działa kojąco i przywraca równowagę pH twojej skóry. Łagodnie perfumowane, nie zawiera alergenów. Do codziennego stosowania. 100% pochodzenia roślinnego. Nie zawiera SLES i SLS. Nie zawiera barwników.
Jak
widać mydło jest bardzo delikatne i producent rekomenduje je do mycia
twarzy, dlatego użyłam do kilka razy do tego celu. Skóra po jego użyciu
była ściągnięta i dość szorstka. Czułam dyskomfort po jego użyciu, tak
więc nie polecam go mycia skóry tłustej.
Jeśli chodzi o inne zastosowania tego kosmetyku, to świetnie sprawdza się do mycia rąk. Nie wysusza dłoni, dlatego nie jest koniecznie ciągłe stosowanie kremu nawilżającego. Gdy skończył mi się płyn do higieny intymnej, używałam tego mydełka i nie spowodowało ono podrażnień. Pewnie do mycia ciała też dobrze by się spisało, ale nie przepadam za używaniem kostek pod prysznicem, dlatego rzadko po nie sięgałam.
Ogólnie jestem z produktu zadowolona, mimo, że nie sprawdził się do mycia twarzy. Prostokątny kształt z ostrymi krawędziami początkowo utrudnia stosowanie, jednak z czasem brzegi stają się bardziej miękkie i nie jest to już uciążliwe. Koszt tego mydełka to ok. 6 zł za 100 g.
Skład |
Ogólnie jestem z produktu zadowolona, mimo, że nie sprawdził się do mycia twarzy. Prostokątny kształt z ostrymi krawędziami początkowo utrudnia stosowanie, jednak z czasem brzegi stają się bardziej miękkie i nie jest to już uciążliwe. Koszt tego mydełka to ok. 6 zł za 100 g.
Lubicie mydła w kostce? Znacie to mydełko?
lubie takie sklady :)
OdpowiedzUsuńKrótki i treściwy :)
UsuńSkoro nie sprawdził się do mycia twarzy to raczej się nie skuszę. :)
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdziło do twarzy, ale ma też kilka innych zastosowań :)
UsuńNie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś bałabym się w ogóle tyknąć mydłem twarzy, nawet gdyby było do tego odpowiednie :p Taki uraz :D
OdpowiedzUsuńTeż wolę oczyszczać twarz żelami lub piankami, ale jak mam jakieś fajne mydełko to też nie pogardzę :)
UsuńJa używam olejków do oczyszczania :)
UsuńNie przepadam za mydłami w kostce
OdpowiedzUsuńJa się powoli przekonuję do mydełek w kostkach.
UsuńNie lubię mydeł w kostce
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapach tego mydełka :)
OdpowiedzUsuńDla mnie zapach jest neutralny.
UsuńJa jednak nie preferuje mydełek do twarzy
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam to mydło, ale używałam głównie do mycia ciała nie twarzy.
OdpowiedzUsuńfajne tanie mydło to lubie :)
OdpowiedzUsuńznam to mydełko :) u mnie dobrze się sprawdzało a myłam nim czasami też buzię :)
OdpowiedzUsuńJaki króciutki skład ;)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, ale ja raczej preferuję nieco inne produkty do mycia twarzy :-)
OdpowiedzUsuńMiałam to mydełko. Do mycia twarzy wypróbuj mydło Dove, kremowy - dla mnie niezastąpione. :-)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, choć trochę się boję myć twarzy mydłem.
UsuńJa nie mogę myć twarzy innymi mydłami, tylko Dove mi odpowiada.
UsuńMyślę, że będziesz zadowolona ze stosowania. :-)
skład jest bardzo krótki:)
OdpowiedzUsuńJa jakoś mydłem nie mogę myć twarzy, ostatnio próbowałam Dove i to nie dla mojej cery.
OdpowiedzUsuńAle raz na jakiś czas mydełko Dove do mycia ciała uwielbiam:))
Ciekawe czy kostka Dove sprawdzi się do mojej cery.
Usuńsklad bardzo interesujacy i pewnie bym go wyprobowala :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do mnie :)
Nie znam tego mydełka :)
OdpowiedzUsuńU mnie dalej czeka to mydełko w kolejce do użycia :)
OdpowiedzUsuńMam mini mydełko z tej firmy. Tylko nie pamiętam dokładnie z czym w składzie, ale jest przeznaczone do twarzy i u mnie sprawdza się rewelacyjnie. :)
OdpowiedzUsuńaloes lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa też, a w tym mydełku całkiem go sporo :)
UsuńNie lubię uczucia ściągnięcia na twarzy po użyciu jakiegokolwiek kosmetyku. Tego mydełka raczej bym więc nie kupiła, choć każda skóra zareaguje pewnie inaczej.
OdpowiedzUsuńDo mycia twarzy lepszy jest z Białego Jelenia :)
OdpowiedzUsuńpieknekosmetyki.blogspot.com
Ale żel czy mydło?
UsuńJa ostatnio mocno polubiłam się z takimi fajnymi mydłami, z aloesem też się bardzo lubię, więc mydło jak dla mnie bardzo fajne :). Ja bym pewnie głównie do ciała używała :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ma skład, szkoda, że powoduje uczucie ściągnięcia na twarzy...strasznie tego nie lubię
OdpowiedzUsuńJa też nie, a wiele kosmetyków to robi.
UsuńMiałam je kiedyś i nie odważyłam się by umyć nim twarz, ale do ciała było super :)
OdpowiedzUsuńDo rąk chętnie bym spróbowała. Ja teraz do ciała i twarzy używam Aleppo.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki uniwersalne, pozwalają ograniczyć ilość butelek w łazience. Jak dotąd nie miałam mydełka Aleppo, ale ciągle o nim słyszę, więc może się skuszę.
UsuńSKoro nie wysusza to faktycznie do mycia rąk genialny;)
OdpowiedzUsuńW tej roli spisuje się świetnie :)
UsuńMój mąż myje twarz mydłem - ja nie
OdpowiedzUsuńPolubiłam tę markę :-) Ostatnio byłam bardzo zadowolona z ich szamponu :-)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki tej firmy ale mydeł w kostce nie używam w ogóle, tym bardziej nie wyobrażam sobie mycia nim twarzy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam aloes :) zazwyczaj stosuje mydła w płynie, ale jakaś kostka również zawsze gości :)
OdpowiedzUsuńWarto podzielić mydełko wtedy łatwiej się go używa :) Ja używam do twarzy Aleppo i też mnie wysusza, mnie to jednak nie dziwi bo zazwyczaj mam suchą skórę. Po umyciu buzi nawilżam się olejkiem arganowym i już :)
OdpowiedzUsuńNie wpadłam na pomysł, żeby je podzielić.
UsuńNiedrogie, chętnie przetestowałabym:)
OdpowiedzUsuńu mnie przy myciu twarzy by się niestety nie sprawdził
OdpowiedzUsuńU mnie świetnie sprawdza sie do prania. :D
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie, dopiero zaczynam.
peniata.blogspot.com
juz myslalam ze znajde jakies fajne mydelko do twarzy,ale nie tym razem :p
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie wyobrażam sobie umyć twarzy czymkolwiek co jest w kostce ;) Jakoś wszędzie widzę osad, które one zostawiają - może nawet niewidoczny, ale zawsze po użyciu mydła w kostce mam wrażenie, że nadal mam coś na twarzy ;)
OdpowiedzUsuńDlatego wolę produkty płynne ;)
Ale testowane przed ciebie mydełko ma zaskakująco krótki skład.
Pozdrawiam serdecznie ;)
Bardzo lubię to mydełko do mycia pędzli :)
OdpowiedzUsuńKolejne fajne zastosowanie, na które nie wpadłam :)
UsuńDziękuję, na moim blogu już było LA, więc dam szansę innym :)
OdpowiedzUsuńJa do mycia twarzy używam mydełka Dove. Właściwie użyłam go z przymusu i okazało się być strzałem w 10! Wypróbuj :)
OdpowiedzUsuńI am Journalist
Uwielbiam wszystko co z aloesem! A ostatnio bardzo lubie tradycyjne mydełka :)
OdpowiedzUsuńświetny post, przyjemnie się czyta :) Uwielbiam takie delikatne kosmetyki, pozbawione nakładu zbędnej chemii :) pozwalam sobie zaobserwować, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńola-osinska.blogspot.com
Też mam tłustą skórę, w takim razie nie dla mnie to mydełko :)
OdpowiedzUsuńja nie używam mydeł w kostce :)
OdpowiedzUsuńJak ściąga twarz to nie dla mnie :( ale może faktycznie sprawdziłoby się również u mnie do mycia rąk :)
OdpowiedzUsuńJak ściąga twarz to nie dla mnie :( ale może faktycznie sprawdziłoby się również u mnie do mycia rąk :)
OdpowiedzUsuńJak ściąga twarz to nie dla mnie :( ale może faktycznie sprawdziłoby się również u mnie do mycia rąk :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za myciem twarzy mydłami w kostce, nawet jesli teoretycznie bywają do tego przeznaczone. W ogóle ostatnio preferuję tylko płynne kosmetyki do mycia :)
OdpowiedzUsuńDo twarz bym nie stosowała, ale do rąk lub do mycia np. pędzli juz tak.
OdpowiedzUsuńNie jestem zwolenniczką mycia buzi mydłem, ze względu na cerę normalną, z tendencją do suchej. Mydło zawsze mi dodatkowo wysusza skórę, ale do mycia rąk czy ciała bardzo chętnie spróbuję. Od jakiegoś czasu bardzo zwracam uwagę na skład kosmetyków i wybieram te jak najbardziej naturalne, tak, że to mydełko bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń