środa, 28 stycznia 2015

Neutrogena krem do stóp w słoiczku (odświeżający balsam do stóp)


Kosmetyk ten kupiłam w Wielkiej Brytanie w tzw. funciaku. O dziwno bardzo dobrze się u mnie sprawdził i przyjemnie mnie zaskoczył. Początkowo myślałam, że nie jest on dostępny w Polsce, ale okazało się, że się myliłam. Występuje pod nazwą odświeżający balsam do stóp i kosztuje ok. 20 zł.

Krem ma zieloną barwę i zamknięty jest w słoiczku o objętości 100 ml. Pięknie pachnie, delikatnie i świeżo. Ma lekką konsystencję i błyskawicznie się wchłania, mimo to dość dobrze nawilża stopy. Nie pozostawia na nich nieprzyjemnego, tłustego filmu jak niektóre tego typu produkty. W dodatku jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość na każdą aplikację. Zmiękcza stopy, choć nie jest to uczucie intensywnej regeneracji. Do codziennej pielęgnacji w sam raz :) 



Jestem pewna, że jeszcze do niego wrócę.

33 komentarze:

  1. ciekawy ten balsam, fajnie sprawdzałby się w lato :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie się zapowiada, pomyślę jak mi się zapasy wykończą, bo dawno nie miałam nic z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zapowiada się ciekawie,może sobie kupię

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego kremu nie znam, jednak za kremami do rąk z Neutrogeny nie przepadam. Obawiam się, że ten do stóp podziałby tak samo...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja się z neutrogeną nie lubię ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. Na lato to by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kremik mnie zaciekawił i ładny ma kolorek ..pomyślę o nim :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi się neutrogena znudziła bo swego czasu miałam dostęp do tych kosmetyków za grosze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiedziałam, że mają kosmetyki do stóp :) Ja aktualnie używam pomadki tej firmy i sprawdza się bardzo dobrze :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za pomadkami Neutrogena akurat nie przepadam, ale do marki się nie zniechęciłam jak widać :)

      Usuń
  10. Chętnie bym go wypróbowała, może pomógłby moim stopom :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że u nas nie ma takich sklepów jak "funciaki". Jak byłam w Londynie to często tam zaglądałam :)

    A owego kosmetyku - nigdy nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Funciaki to fajna rzecz, wśród wielu niepotrzebnych i tandetnych rzeczy można znaleźć prawdziwe perełki :)

      Usuń
  12. Jaki ładny kolor :) Bardzo lubię produkty z Neutrogeny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałem krem do rąk z tej firmy i świetnie się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  14. Kosmetyki Neutrogena bardzo Lubie i często do nich wracam. O tym kremiku nie słyszałam wcześniej jednak muszę mu się lepiej przyjrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Z ogromną chęcią bym go widziała u siebie :))

    OdpowiedzUsuń
  16. nawet nie wiedziałam, ze Neutrogena ma też kremy do stóp

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię produkty neutrogeny :), bardzo dobrze działają na moją skórę. Do stóp jeszcze nie widziałam ale chętnie kupię jak trafię w sklepie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię kremy neutrogeny :) Podoba mi się BLOG zostaje i obserwuje:)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja potrzebuję czegoś mocnego..

    OdpowiedzUsuń
  20. nie miałam ale chętnie wypróbuję bo słyszałam że super nawilżają ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Dobrze,że szybko się wchłania i nie zostawia po sobie tłustego filmu :) . Może się skuszę :P.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten jego kolor bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze, staram się na wszystkie odpowiadać na bieżąco.
Jeśli podoba Ci się mój blog, zapraszam do obserwowania, jeśli Twój mnie zainteresuje, dodam go do swojej listy czytelniczej :)