Nawilżający kremowy mus Lirene polecany jest do skóry suchej lub normalnej. Ja mam tłustą, ale mimo to zdecydowałam się na niego przez jego konsystencję musu. Pomyślałam sobie, że będzie lekki i nada się na dzień. Zazwyczaj używam kremów matujących pod makijaż niestety lubią one wysuszać cerę, dlatego od czasu do czasu muszę z nich zrezygnować. Ciekawe jesteście jak się u mnie spisał?
Konsystencja kremu jest lekka, błyskawicznie się wchłania. Do posmarowania twarzy wystarcza niewielka ilość, przez co kosmetyk jest niezwykle wydajny. Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze, można go stosować pod makijaż. Przy cerze tłustej po ok. tygodniu stosowania może powodować nasilone przetłuszczanie cery. Po jego zastosowaniu buzia jest miękka i gładka. Krem daje uczucie delikatnego nawilżenia, dobrze się sprawdzi przy cerze normalnej, natomiast przy suchej może za słabo działać. Kosmetyk ma fenomenalny, słodki, ale delikatny zapach!
Podsumowując: jest to fajny kremik za niską cenę. Dobry dla osób niewymagających od niego dogłębnego nawilżenia. Sprawdzi się przy skórze tłustej stosowany na przemian z kremem matującym oraz do cery normalnej i mieszanej. U sucharków na pewno się nie sprawdzi.
Cena ok. 19 zł / 50 ml
cena przyzwoita i dzialanie widac tez :]
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam :) fajnie, że nie jest zły ;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam go:)
OdpowiedzUsuńJa chyba muszę mieć jednak, coś mocniejszego :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale wydaje się być w porządku :)
OdpowiedzUsuńcena rzeczywiście zachęca :)
OdpowiedzUsuńObawiam się że mógłby się u mnie nie sprawdzić..
OdpowiedzUsuńczyli u mnie mógłby się sprawdzić ! ;] Muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuję. , po zimie bo teraz moja skóra potrzebuje większego nawilżenia niż wiosną i latem :)
OdpowiedzUsuńTo normalne :)
Usuńpotrzebuję dobrego nawilżenia... może wypróbuję ten krem :)
OdpowiedzUsuńJa wolę troszkę inne kremy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kremiku :) Póki co mam ich nadmiar i nie wiem kiedy uda mi się wykończyć zapasy :P
OdpowiedzUsuńAh te zapasy :)
UsuńMoże latem by podołał u mnie z nawilżeniem, teraz z pewnością nie.
OdpowiedzUsuńnie jestem pewna czy przypadłby mi do gustu, ale może wypróbuje w przyszłości
OdpowiedzUsuńKremy Lirene swego czasu bardzo lubilam, wiec i ten chetnie bym przetestowala ;)
OdpowiedzUsuńMiałam też krem z Lirene, ale do cery suchej i bardzo go lubiłam! Teraz mi się pozmienialo... i pewnie sięgnę po krem, do cery tłustej :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tą firmą.
OdpowiedzUsuńLubię kremy Lirene, zawsze działają dobrze na moją cerę :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :*
Nigdy go nie miałam, ale fajnie, że okazał się niezły :) ja trochę boję się kremów lirene, kiedyś dostałam strasznego uczulenia po jednym z nich ;)
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście musisz uważać na nie, nie ma nic gorszego niż wysypka na twarzy. Na szczęście nie mam takich problemów ;)
UsuńJa obecnie potrzebuję ultra-nawilżenia podczas złuszczania kwasami, więc by nie wystarczył :)
OdpowiedzUsuńja mam cerę suchą, więc może faktycznie mógłby się u mnie nie sprawdzić, wolę coś bardziej treściwego i tłustego :-)
OdpowiedzUsuńA tak fajnie się zapowiadało. No niestety ja mam sucharka i pewnie by sobie nie dał rady ;-(. A szkoda.
OdpowiedzUsuńJa nie używam kremów z tej firmy. Ciekawy post.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie-->KLIK
Ja mam jakiś problem z lirene szczególnie z kremami stosują jakiś składnik który mnie uczula
OdpowiedzUsuńMam cerę mieszaną, więc mógłby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńJeden z ciekawszych postów . :* http://fashion-beautynails.blogspot.com/2014/11/5-losowanie-kartek-swiatecznych-kilka.html Zapraszamy , możesz dostać od nas kartkę świąteczną.! <3 :*
OdpowiedzUsuńja już od roku nie używam drogeryjnych kremów do twarzy i skóra tak się poprawiła,że rzadko kiedy mam problem z pryszczami
OdpowiedzUsuńJakich kremów używasz?
UsuńU mnie raczej by się nie sprawdził, mam zbyt suchą cerę i potrzebuję czegoś ekstremalnego ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
no niestety nie skorzystam-cera tłusta
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam suchej cery i byłby okej. :)
OdpowiedzUsuń