Od jakiegoś czasu media promują modę na zdrowy styl życia. Zachęcani jesteśmy do sportu, dbania o swoje zdrowie, dietę, a także o to co pijemy. Tutaj z pomocą przychodzi nam dzbanek filtracyjny Dafi, dzięki któremu jakość wody kranowej ulega znacznej poprawie. Dzieje się tak dzięki filtrowi zawierającemu węgiel aktywny i żywicę jonowymienną, który usuwa zanieczyszczenia znajdujące się w wodzie. Tak przygotowany płyn sprawdza się idealnie do przyrządzenia ciepłych napojów, bezpośrednio do picia, do gotowania, a zwłaszcza do przyrządzania posiłków dla dzieci i niemowląt.
Nie od dziś wiadomo, że każdy z nas powinien wypijać min. 2 l wody dziennie. Jeśli chodzi o mnie, to dużo bardziej wolę herbatę niż wodę. Jednak dosyć mocno denerwuje mnie ilość kamienia, który osadza się na dnie i na grzałce czajnika elektrycznego. Postanowiłam go oczyścić i sprawdzić, czy z pomocą dzbanka filtrującego można zminimalizować jego ilość. Wiadomo, nie ma nic gorszego, niż „farfocle” pływające w herbacie… Okazało się, że używanie dzbanka Dafi ogranicza przyrastanie kamienia w czajniku, co dla mnie jest dużym plusem. Woda jest czystsza, co sprawia, że kawa czy herbata ma lepszy smak. Przefiltrowaną wodę można pić zamiast mineralnej, choć smak jest inny niż wody butelkowanej. Niemniej jednak uważam, że dzbanek jest warty zakupu, zwłaszcza jeśli macie w swoich mieszkaniach problem twardej wody i kamienia osadzającego się czajnikach.
Dzbanek jest solidnie wykonany, ma łady design, jest poręczny i wygodny. Myślę, że spokojnie posłuży mi przez kilka lat.