Nie od dziś wiadomo, że kozie mleko jest bardzo zdrowe. Zawiera wiele cennych składników mineralnych takich jak: wapń, fosfor, potas, witaminy A1, B1, B2, PP i C. Nic więc dziwnego, że jest wykorzystywane nie tylko w celach spożywczych, ale znalazło także zastosowanie w przemyśle kosmetycznym.
Jakiś czas temu w moje ręce wpadł krem z kozim mlekiem, co bardzo mnie ucieszyło, bo już od dawna miałam ochotę wypróbować taki specyfik. Produkt, o którym dziś mowa zawiera w swoim składzie polimer ułatwiający jego wchłanianie. Wg producenta masełko zapewnia jędrność, elastyczność oraz aksamitną gładkość.
Jakiś czas temu w moje ręce wpadł krem z kozim mlekiem, co bardzo mnie ucieszyło, bo już od dawna miałam ochotę wypróbować taki specyfik. Produkt, o którym dziś mowa zawiera w swoim składzie polimer ułatwiający jego wchłanianie. Wg producenta masełko zapewnia jędrność, elastyczność oraz aksamitną gładkość.
Jaka jest moja opinia?
Krem mieści się w słoju o pojemności 200 ml. Opakowanie jest praktyczne i wygodne w użytkowaniu, chociaż szata graficzna zdecydowanie nie zachęca do zakupu. Krem jest gęsty i ma biały kolor. Posiada specyficzny zapach, raczej nieprzyjemny, który bardzo mnie drażnił, zwłaszcza na początku użytkowania. Konsystencja jest dość zwarta i produkt długo się wchłania. Dobrze nawilża skórę i sprawia, że jest ona gładka oraz odżywiona. Krem jest ok., chociaż efekt nie powala na kolana, a nieprzyjemny zapach zniechęca do użytkowania.
Krem wygrałam w rozdaniu i niestety nie udało mi się znaleźć ani jego ceny, ani miejsca w którym można by go kupić.
Krem mieści się w słoju o pojemności 200 ml. Opakowanie jest praktyczne i wygodne w użytkowaniu, chociaż szata graficzna zdecydowanie nie zachęca do zakupu. Krem jest gęsty i ma biały kolor. Posiada specyficzny zapach, raczej nieprzyjemny, który bardzo mnie drażnił, zwłaszcza na początku użytkowania. Konsystencja jest dość zwarta i produkt długo się wchłania. Dobrze nawilża skórę i sprawia, że jest ona gładka oraz odżywiona. Krem jest ok., chociaż efekt nie powala na kolana, a nieprzyjemny zapach zniechęca do użytkowania.
Podsumowanie
Plusy:
Plusy:
+ dobrze nawilża
+ odżywa skórę
+ wygodne opakowanie
Minusy:
- zapach
- długo się wchłania
- brzydkie opakowanie
- słaba dostępność
+ odżywa skórę
+ wygodne opakowanie
Minusy:
- zapach
- długo się wchłania
- brzydkie opakowanie
- słaba dostępność
Krem wygrałam w rozdaniu i niestety nie udało mi się znaleźć ani jego ceny, ani miejsca w którym można by go kupić.
Słyszałyście o nim?
Bardzo lubię kosmetyki z kozim mlekiem. Szkoda, że jego dostępność jest słaba, chętnie wypróbowałabym go.
OdpowiedzUsuńoj te minysy dyskwalifikują ten produkt :[
OdpowiedzUsuńnie znam produktu
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? TO CO KAŻDY Z NAS LUBI:) STYLIZACJA ZA GROSZE!
szkoda, że się długo wchłania, bo tego nie cierpię ;/
OdpowiedzUsuńMi też to trochę przeszkadza.
Usuńchętnie bym wypróbowała, dla mnie najważniejsze jest działanie :)
OdpowiedzUsuńAwesome product dear!! I didn't know it!
OdpowiedzUsuńXOXO!
Pierwszy raz widzę ten kremik. Szkoda, że zapach nie jest przyjemny :(
OdpowiedzUsuńnie znam zupełnie..
OdpowiedzUsuńRaczej się nie skuszę na niego ( i tak nie wiadomo, gdzie można go dostać) :)
OdpowiedzUsuńWolę takie, które szybciej się wchłaniają...zwłaszcza latem :P
OdpowiedzUsuńfakt, opakowanie brzydkie,, wygląda trochę jak jaś odzywka dla zwierząt..
OdpowiedzUsuńa jedyne kozie mleko jakie miałam to krem do rak od Ziaji
Masz rację, opakowanie jest paskudne.
UsuńTo w sumie fajnie, że mogłaś przetestować mimo wszystko za darmo ;) Przynajmniej masz już wyrobione zdanie, bez konieczności wydawania pieniążków ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy krem , szkoda że ma tyle minusów ; c
OdpowiedzUsuńwiem, że z ziaji są kremy z kozim mlekiem. Ja mam balsam i jest świetny :)
OdpowiedzUsuńMSjournalistic.blogspot.com
Nie miałam nic z tej serii, chociaż lubię kosmetyki Ziaja.
Usuńnie słyszałam o nim wcześniej ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nieprzyjemnie pachnie. Pierwszy raz spotykam się z tym kremem
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji używać, ale nie skuszę się na niego :)
OdpowiedzUsuńszkoda że zpach taki sobie
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs :)
http://inszaworld.blogspot.com/2014/07/konkurs-wakacyjny.html
Ja brzydki zapach potrafię jako tako znieść, ważne by krem dobrze działał :)
OdpowiedzUsuńSporo tych minusów :-(
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tym kremie.
OdpowiedzUsuńMnie wygląda opakowania zdecydowanie może zachęcić do kupna produktu, ale brzydkie czy nieciekawe opakowanie nie zniechęci :) Podobnie nie przeszkadza mi długie wchłanianie się balsamów czy masełek, bo i tak smaruję się wieczorem po kąpieli, kiedy już jestem w łóżku. Zapach jednak ma bardzo istotne znaczenie, więc tego bym raczej nie wypróbowała...
OdpowiedzUsuń