Na Waszych blogach nieraz spotykam się z deklaracjami konsekwentnego denkowania kosmetyków, w celu zmniejszenia zachomikowanych zapasów. Niestety u mnie też troszkę się ich nazbierało, dlatego zdecydowanie ograniczyłam kupowanie nowych. W tym miesiącu jak dotąd pozwoliłam sobie jedynie na kilka drobiazgów, które znajdziecie na zdjęciach poniżej.
Z okazji dni SuperPharm, w tych sieciówkach pojawiło się dużo fajnych rzeczy, w mocno obniżonych cenach. Zdecydowałam się na jedną z moich ulubionych szczoteczek Colgate 360 za 4,99 zł oraz płyn micelarny Garnier 3w1 400 ml za 9,99 zł.
W Naturze udało mi się w końcu upolować profesjonalną mikrodermabrazję Marion (1,99 zł/ szt.) oraz pędzelek essence do nakładania cieni. Skusiłam się także na antyperspirant Garnier Intensive 72h, płyn do płukania ust Colgate oraz kolejny pędzelek do nakładania cieni, tym razem marki For Your Beauty.
Myślę, że nie jest tego dużo, dlatego jestem zadowolona, że nie dałam się ponieść szałowi zakupów jak to zwykle robię.
Na koniec chciałabym także pochwalić się nagrodą wygraną na blogu subiektywna-ja.blogspot.com. Jak widać jest to zestaw kosmetyków Kamill, w skład którego wchodzą 2 żele pod prysznic oraz 2 kremy do rąk.
W Naturze udało mi się w końcu upolować profesjonalną mikrodermabrazję Marion (1,99 zł/ szt.) oraz pędzelek essence do nakładania cieni. Skusiłam się także na antyperspirant Garnier Intensive 72h, płyn do płukania ust Colgate oraz kolejny pędzelek do nakładania cieni, tym razem marki For Your Beauty.
Myślę, że nie jest tego dużo, dlatego jestem zadowolona, że nie dałam się ponieść szałowi zakupów jak to zwykle robię.
Na koniec chciałabym także pochwalić się nagrodą wygraną na blogu subiektywna-ja.blogspot.com. Jak widać jest to zestaw kosmetyków Kamill, w skład którego wchodzą 2 żele pod prysznic oraz 2 kremy do rąk.
Co nowego u Was w marcu? Poszalałyście w drogeriach, czy też postawiłyście na zdrowy rozsądek i powściągliwość?
bardzo fajne nowości, ja w marcu poszalałam i teraz długo już nic nie kupie ;)
OdpowiedzUsuńNiebieski ma trochę dziwny zapach, ale po za tym wydają się być ok :)
UsuńDaj znać jak się spisze ten płyn micelarny z Garniera ;) Chętnie poczytam, bo zastanawiałam się ostatnio nad jego kopnem ;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego zestawu od Kamil'a :) moja babcia używa te kremy a ja nigdy nie miałam z nimi styczności :)))
OdpowiedzUsuńlubię kremy do rąk kamil, balsamów ani żeli pod prysznic nie miałam, staram się omijać drogerie.
OdpowiedzUsuńteż używam płynów do płukania z Colgate :) innych Twoich nowości nei znam :)
OdpowiedzUsuńposzalałam ;/ niestety... mój portfel cierpi ;P
OdpowiedzUsuńTe dni superpharm ... fajne promocje były, ale jak tam weszłam to była taaaaaaaaaaaaka kolejka, że stałabym w niej dobre 30min... więc zrezygnowałam :P
Ja byłam rano pierwszego dnia promocji, więc udało mi się kolejek uniknąć :)
UsuńJa trochę poszalałam z zakupami. Ten zestaw pędzli kosztował 236 zł.
OdpowiedzUsuńJest świetny, oby długo służył ;)
UsuńCiekawią mnie kremy Kamill :)
OdpowiedzUsuńgratki :D też dostałam przesyłkę od Kamila :D
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tego płynu do ust :)
OdpowiedzUsuńja trochę poszalałam zarówno z ubraniami, jak i kosmetykami ;)
Ubrań to już dawno nie kupowałam.
UsuńJa w granicach rozsądku.Dzisiaj patrzyłam w Naturze na tego micela, ale się opamiętałam.
OdpowiedzUsuńGratuluję silnej woli :)
UsuńPrzyznam, iż nie przepadam za antyperspirantami z Garniera - większość z nich brudzi ubrania i strasznie się klei :(
OdpowiedzUsuńZ tymi białymi śladami to prawda, klejenia nie zauważyłam przy spray'u :)
UsuńPędzelki na pewno będą fajne :)
OdpowiedzUsuńMSjournalistic.blogspot.com
Lubię ten garnierowy antyperspirant :).
OdpowiedzUsuńu mnie tylko pojawił się nowy lakier do włosów ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Anru
Przyjemnego testowania życzę :)
OdpowiedzUsuńJa raczej nie szaleje z kosmetykami. Jak coś mi się skończy to dopiero kupuje.
OdpowiedzUsuńBardzo rozsądnie, też do tego dążę :)
UsuńNic z Twoich nowości nie miałam, ale słyszałam, że ten micel jest bardzo przyjemny
OdpowiedzUsuńTeż czytałam pozytywne opine na blogach, dlatego się skusiłam :)
UsuńU mnie zawsze wygrywa zdrowy rozsądek, jeśli tyczy się to kosmetyków :-)
OdpowiedzUsuńooo ładny zapasik ;)
OdpowiedzUsuńNo tak to już jest, że nie możemy przejść obojętnie obok promocji :) Ja zawsze obiecuję sobie, że już nic w danym miesiącu nie kupię... niestety nie udaje mi się :(
OdpowiedzUsuńBardzo przemyślane zakupy, tak trzymać! Ja też się staram ograniczać, bo mam zapasy, denkowe wpisy mnie motywują do zużywania tego co mam, a później dopiero zakupy :)
OdpowiedzUsuńPoszalalam :( daj znać czy ten płyn z garniera jest ok? Szukam jakiegoś który nie będzie podraznial oczu :)
OdpowiedzUsuń