-40% na kolorówkę to całkiem sporo. Mimo wszystko nie dałam się ponieść szałowi zakupów, ponieważ niczego nie potrzebuję, a szkoda żeby kosmetyki leżały w szafce i czekały na koniec swojego terminu przydatności.
Jak widać zakupy zrobione z głową, z czego jestem bardzo zadowolona, bo portfel nie ucierpiał a jednak do kieszeni wpadło kilka nowości.
Na zakupy wydałam łącznie 16,46 zł, a w moim koszyku wylądowały:
- Od miesięcy zachwalana przez Was mascara Lovely Pump up (5,39 zł)
Już zdążyłam ją wypróbować i jestem z niej bardzo zadowolona ;)
- Wibo Expres growth, różowy lakier z połyskującymi drobinkami (3,29 zł)
-Wibo Last&shine lacquer w kolorze malinowym (3,59 zł)
-Wibo glamour nails, granatowy lakier z połyskującymi drobinkami (4,19 zł)
Zastanawiałam się jeszcze nad kupnem szminki wibo elixir, ale nie mogłam się zdecydować na kolor. Jako, że prawie w ogóle nie używam szminek, ostatecznie wstrzymałam się z zakupem.
Moje zakupy jeszcze skromniejsze heheh :D
OdpowiedzUsuńLakier z Wibo Last&Shine kupiłam taki sam ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam na Twoim blogu :)
Usuńmam Wibo glamour nails w brązie ze złotymi drobinkami, lubię ten lakier
OdpowiedzUsuńTeż się nad nim zastanawiałam :)
Usuńja się w środę wybieram ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy coś jeszcze zostanie ;)
UsuńPump Up uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńA ja jak zwykle zapomniałam o tym tuszu;/
OdpowiedzUsuńZazdroszcze pohamowania! ja jak poszlam to przepadłam ;/ portfel bardzo ucierpiał, ojj bardzo! ale zapasy mam porobione i wierze, ze sie potem zwroci :)
OdpowiedzUsuńTeraz trochę żałuje, że jednak nie skusiłam się na wibo eliksir. Byłam dzisiaj jeszcze raz w Rossmanie, ale półki puściutkie...
Usuńkupiłam ten tusz, ale po pierwszych użyciach jakoś zadowolona nie jestem :(
OdpowiedzUsuńchyba każda kobieta kochająca zakupy i dbanie o siebie skorzystała z tej promocji!:) super nowości! ja głównie zaopatrzyłam się w nawilżający podkład i szminki:)
OdpowiedzUsuńTak to już jest, że kobiety kochają kosmetyki i zakupy, a gdy taka promocja, wiadomo jak to się skończy... ;)
UsuńMam ten tusz i uwielbiam go :D
OdpowiedzUsuńciekawe jak spisze się u Ciebie ten delikatny lakier z wibo, moja mam już wczoraj go użyła i na prawdę ładnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńTeż już go wypróbowałam, jest bardzo delikatny nawet po nałożeniu 2 warstw. W sumie jest ok, chociaż miałam nadzieję, że będzie bardziej wyrazisty ;)
UsuńTo czas nadrobić zaległości ;) W Hean mają kosmetyki bardzo dobrej jakości w dobrej cenie :D
OdpowiedzUsuńlakiery Wibo górą!
OdpowiedzUsuńmoje są jeszcze skromniejsze bo kupilam tylko tusz Lovely :)
OdpowiedzUsuńJa też wybrałam się do Rossmana, bo nie mogłam przegapić takiej okazji, ale też raczej nie poszalałam :) Kupiłam zaledwie 3 lakiery, tusz i krem BB. W planach miałam większe zakupy jednak ciężko było coś znaleźć w tym tłumie :/
OdpowiedzUsuńTeż nie cierpię się przepychać, tłumy skutecznie odbierają mi chęci do zakupów.
Usuńchyba każdy upolował coś w rossmanie
OdpowiedzUsuńU mnie wszystkie eliksiry były ewidentnie używane, albo roztopione i miały umazane opakowania. Skutecznie mnie to zniechęciło do zakupów :/
OdpowiedzUsuńhttp://itsdosiababy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńU mnie giveaway z Oasap ! do wygrania 50$ i 30$ do wydania w ich sklepie
zapraszam:)
ja byłam twarda i nie odwiedziłam rossmanna!
OdpowiedzUsuńpodkręcający tusz z Lovely jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńTen granatowy lakier jest cudowny! A ja podczas tej promocji skusiłam się tylko na 2 korektory i bibułki matujące :)
OdpowiedzUsuń