Krem do rąk to kosmetyk dość banalny. Każda kobieta ma go w swojej kosmetyczce, czasem nawet po kilka sztuk. Niestety znalezienie ideału nie jest takie łatwe. Przetestowałam tony kremów do rąk i nie udało mi się jeszcze znaleźć takiego, który by mi odpowiadał w 100%. Albo kosmetyk jest zbyt lekki i nie sprawdza się do moich przesuszonych rąk, albo zbyt ciężki i zostawia tłustą lekką warstwę… Chciałam Wam dzisiaj przedstawić, jeden z kremów, który zyskał moją aprobatę. Jest nim Dove sssentials nourishment Deep Care COMPLEX.
Krem zamknięty jest w eleganckiej tubce, o pojemności 75 ml. Zakrętka na zatrzask umożliwia szybką i wygodną aplikację. Krem ma aksamitną, kremową konsystencję, o przyjemnym, delikatnym zapachu, charakterystycznym dla kosmetyków Dove. Producent zapewnia nas o 24 godzinnym nawilżeniu, co wg mnie jest mocno przesadzoną obietnicą. Krem dobrze nawilża, przez ok. 2, maksymalnie 3h. Po tym czasie jest konieczna ponowna aplikacja. Z tego powodu uważam, że nie nadaje się na noc. Moje mocno wysuszone dłonie potrzebują na noc, czegoś znacznie mocniejszego, o dogłębnym i długotrwałym efekcie nawilżającym. Trzeba jednak przyznać, że świetnie sprawdza się na dzień. Błyskawicznie się wchłania, nie pozostawia tłustej, nieprzyjemnej warstwy na dłoniach. Cena to ok. 9 zł i muszę przyznać, że raczej rzadko pojawia się w promocjach nad czym bardzo ubolewam.
Jeśli ktoś jeszcze nie miał, polecam spróbować. Wg mnie kosmetyk jest godny uwagi. Tak jak już mówiłam nadal szukam swojego ideału, dlatego piszcie w komentarzach jacy są Wasi ulubieńcy.
Nigdy nie używałam go, jestem uzależniona od neutrogeny :) zapraszam na konkurs z ciuszkami do wygrania :) http://dreams-amaze-me.blogspot.com/2013/06/giveaway-with-persunmall-clothes-to-win.html
OdpowiedzUsuńTeż często używałam Dove, jednak od czasu, gdy poznałam krem do rąk i paznokci wosk pszczeli i olej makadamia (Anida) wiem, że nie zamienię go na żaden inny. W dodatku cena (około 5 zł) i skład przekonują mnie niesamowicie mocno :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na notkę o tym kremiku - http://drobne-przyjemnosci.blogspot.com/2013/07/zadbaj-o-donie.html
UsuńA ja właśnie szukam ideału, chciałam kiedyś kupić właśnie ten, może jednak się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dodaję do obserwowanych :) Optymistyczna
Nie stosowałam jeszcze kremu do rąk Dove, ale zawsze mam pod ręką kilka tubek różnorodnych kremów, ostatnio jest to balsam Pat&Rub, trawa cytrynowa/kokos, balsam do rąk Jaśmin i zielona herbata Marionnaud, balsam Essence Karmel i gorąca czekolada i krem Lirena ;)
OdpowiedzUsuńnie stosowałam, może spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs: http://kolorowe-ciuchy.blogspot.com/2013/07/giveaway.html
Hej świetny blog!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na HAUL:)
Obserwujemy?:*
Fajny blog ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://skonfundowanazyciem.blogspot.com
obserwujemy? Jak coś to napisz u mnie
dostałam go kiedys z Anglii i nie mogę go dostać w Polsce nigdzie ;/
OdpowiedzUsuńto dziwne, krem jest dostepny w Naturze i Rossmanie
UsuńMiałam go,ale nie przepadł mi do gustu
OdpowiedzUsuńpat&rub który wygrałam kiedyś na razie skutecznie skradł mi serce :)
OdpowiedzUsuń